Asia: Już miałam nie opisywać tej wizyty... Ale gdy przeczytałam, że Subway zostało wybrane najlepszą franszyzą, a dodatkowo, chcą otworzyć 200 kolejnych fast foodów - postanowiłam opisać to co mnie spotkało.
Na bar Subway natknęłam się w Manufakturze, w tak zwanym "food court", czyli całym piętrze z knajpami. Jak zwykle przy KFC i McDonald były masakrycznie długie kolejki, podeszłam więc to nowo otartego Subway. Stanęłam grzecznie w kolejce. Jakoś nie wzbudziło mojego zainteresowania, że pan, który stał dwie osoby przede mną poszedł nagle na koniec kolejki... Stałam i obserwowałam jak kolejne kanapki wychodzą z mikrofalówki. Gdy nadeszła moja kolej przy okienku - doznałam niemiłego zaskoczenia. Aby cokolwiek kupić należy iść na koniec kolejki, w stoisku po prawej stronie wybrać chleb, potem dalej dodatki, a na sam koniec płaci się na stoisku nr 3.
Przeszłam więc karnie na koniec-początek kolejki. Zamiast bagietki wybrałam sobie tortillę, do tego wołowina - niestety nie tą, którą chciałam (a chciałam wołowinę w paseczkach, coś podobnego do shoarmy) dostałam plaster pieczeni wołowej. Jako, że poprosiłam o ser, obsługująca mnie pani wrzuciła całość do mikrofalówki, aby roztopić ser. Przed zawinięciem kanapki do środka trafił jeszcze ogórek i sos czosnkowy. Całość kosztowała mnie prawie 10 zł, a otrzymałam kanapeczkę długości 12 cm, malutką, zimną, zdecydowanie nie wartą swojej ceny. Plusem kanapki jest to że była bardzo smaczna, ale aby się najeść musiałabym pochłonąć ze trzy.
Jeśli więc ktoś ma ochotę wydać 10 zł, to jednak poleciłabym inny lokal.
Uzasadnię jeszcze oceny. Obsługa chaotyczna, i sprawiająca wrażenie niezorganizowanej, jedzenie małe, zimne i drogie, choć smaczne, czas wydłużony przez nieczytelny system obsługi, wystroju brak, blaty i szyby niezbyt czyste.
Wydatki:
Kanapka: 9,90 zł
Ocena (skala od -5 do +5):
obsługa: -1
jedzenie: +1
czas: -1
wystrój: 0
czystość: +1
Ogólna ocena:
SubWay - Manufaktura
Manufaktura, ul. Karskiego 5
www.subway.com
Wyświetl większą mapę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Faktycznie, z subwayem jest takie problem, że jedzonko mają dobre, natomiast ceny zabójcze, jak na te porcje, nacięłam się kiedyś w Warszawie i też trafilam na bagietkę niedogrzaną. Natomiast z subwayem w uk (bardzo popularnym) mam nieco lepsze doświadczenia.
OdpowiedzUsuńNie byłem w Subway w Polsce, ale w USA to całkiem fajna sieć.
OdpowiedzUsuńZaskoczyło mnie że kanapki w polskiej wersji robi się w mikrofali. W stanach kanapki są zawsze zapiekane w piecach elektrycznych. Co do dodatków to w Subway w USA zawsze dostawaliśmy świeże i dobre dodatki.
Cena w USA to ok 5 usd za kanapkę footlong.
Ja rowniez zaskoczony jestem niewiadomo skad wzieta cena w Polsce - w Subway Uk footlong kosztuje ok £4 co jest calkiem przyziemna cena jak za taka 30cm w polskich warunkach kanapke - ale cena w polsce jest poprostu smieszn :)
OdpowiedzUsuńKanapki w polskim subwayu sa z pieca, wrapy z mikrofali-osoba opisujaca tak rozwlekle swa wizyte widocznie nie ma pojecia o elementarnych zasadach pracy tej restauracji. standardy we wszystkich krajach sa bardzo podobne. a ceny...coz, niestety dla nas, w Polsce wygorowane...same kanapki bardzo smaczne, wiec polecam:)
OdpowiedzUsuńJa subway znam jeszcze ze Stanów i tam zawsze mi się podobał system,że mogłam wybrac wszys to co chciałam i jak chciałam i placiłam nieco ponad 6$. Po powrocie fakt zdziwiły mnie ceny ale postanowiłam spróbowac czy to jest to samo czy zupełnie co innego. Zatem razem z moim chłopakiem ostatnio tam zawitalismy i z miejsca wypalilismy,ze wiemy jak to działa w USA ale nie wiemy jak tu, pani poeidziała,ze tak samo i tym spossbem wybralismy poeczywo dodatki i po 10 minutach dostalismy pyszne kanapki,ktore były duze bo takie zamówilismy za 16,99 z duża ilościa sosów i wszystko jak najabrdziej okey. przekrojone na pół,żeby latwiej było jeśc więc nie mogę sie zgodzic z begatywna oceną gdyż moja jest z goła odwrotna :)
OdpowiedzUsuńAcha oczywiście były ciepłe po zapieczeniu w piecu;)
W Poznaniu wszędzie zapiekają w piecu, może ten w Łodzi to też był piec? ;-)
OdpowiedzUsuńZdziwił mnie mniejszy wybór pieczywa niż w Niemczech (tam spotkałam się z Subwayem pierwszy raz). Owszem, ceny są wysokie, ale właściwie trudno oczekiwać, żeby kanapka jedzona na mieście miała cenę porównywalną do tej z domu.
Aurelen, muszę przyznać że masz rację cena kanapki w domu jest o wiele niższa ale ja potrafię kupić kanapkę za 2,50 na mieście, kupując takich ze 3 można nawet zaspokoić podstawowy głód, a w subway hmmmm, cena jest na prawdę wysoka, za tą cenę wole zamówić pizzę w pizzeri obok i najeść się niemiłosiernie za tę samą cenę. Kanapki są pyszne lecz bardzo szybko stygną, a gdy patrzę na te warzywa a zwłaszcza szynkę jaką tam podają to mi się odechciewa jedzenia.
OdpowiedzUsuńZawitałem tam dwa razy i już więcej tego nie zrobię. Musiałbym zjeść ze dwie lub 3 takie kanapki aby się najeść.
Jadłam raz kanapkę w SUBWAYu i na szczęście nie jem mięsa więc wybrałam kanapkę wegetariańską. Pisze na szczęście, ponieważ stan tych mięs pozostawia wiele do życzenia. Te wszystkie szynki i kurczaki są rozmrażane przed wstawieniem ich do lady i nie mamy pewności czy aby kilkakrotnie wcześniej nie zostały odmrożone i zamrożone np. przy transporcie (blee). Nie ufam takim zagranicznym fast foodom. Ogólnie kanapka wiele zyskuje przez możliwość wyboru dodatków do niej w postaci świeżych warzyw (one raczej są już po części krajowe). Moja ocena od 0 do 10 to 2 :-(
OdpowiedzUsuńZdziwiłabyś się jak te zagraniczne sieci dbają o jakość tych produktów, bada się temperaturę każdego produktu kilka razy dziennie i odnotowuje nie mówiąc już o powtórnym zamrażaniu. Można na rózne rzeczy narzekać ale na pewno nie na świerzość..
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to jest dokladnie w Polsce,gdyz znam Subway od kuchni tylko ze w Irlandii,jem to jedzenie prawie kazdego dnia i nigdy nie moglabym zlego slowa powiedziec na kanapki...Sa bardzo smaczne i zawsze swieze.Co do chleba to moge przyznac ze czasami jakiegos rodzaju zabraknie,ale to tylko dlatego ze jest on pieczony kazdego dnia swiezy na miejscu,a czasami naprawde nie ma czasu go dopiekac zwlaszcza jesli serwuje sie okolo 200-300 klientow dziennie.Mam nadzieje ze ci co jeszcze nie probowali Subwayowych kanapek to sprobuja i sie nie zawiada.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCze, Mialem okazje jadac w Subway'u w USA, UK i Irlandi i zawsze kanapki byly swieze i smaczne i zawsze zapiekane w piecu... Jezeli chodzi o cene no coz... jezeli parszywy kebab w cola kosztuje 15 zl to rowniez kanapka z Subway'a musi kosztowac. Pozdro
OdpowiedzUsuńZacznijmy od tego, że jakbyś pomyślała trochę to podczas stania w kolejce wybrałabyś już spokojnie jakie chcesz dodatki... Kolejna kwestia to wybór twojej wołowiny, jakbyś nie zauważyła to akurat w tej części manu jest największy hałas i trudno jest usłyszeć co chce idiota stojący pół metra od Ciebie... Po trzecie to nie jest mikrowela tylko mały piec... Po czwarte, cena jak na fast foody nie jest wygórowana więc nie wiem o co Ci chodzi... I na koniec coś co najbardziej chyba mnie rozbroiło... Mianowicie, WYSTRÓJ, kobieto to jest fast food, a nie np. Bierhalle... W dupę możesz sobie wsadzić takie "recenzje"...
OdpowiedzUsuńZa kebab i inne tego typu świństwa płacicie bez problemu 10-15 zł, i wszystko jest ok, ale subway za 8, 10, czy 16 zł jest blleee i drogi,
OdpowiedzUsuńJa subwaya uwielbiam, za smak, mozliwosc konfiguracji i zdrowie.
ile uszczypliwości u mojego przedmówcy. To chyba jakiś sfrustrowany lub zakompleksiony kolo albo właściciel tego przybytku w Manufakturze. Jak na łódzkie możliwości finansowe cena za kanapkę nie do przyjęcia. Pozdrawiam wszystkich głodnych i proponuję poszukać w okolicy o połowę taniej i smaczniej
OdpowiedzUsuńWitajcie. Jestem właścicielem jednej z restauracji SUBWAY. Otworzyłem SYBWAY-a, ponieważ wiem, że subway-owe kanapki to produkt wysokiej jakości - zdrowy, świeży i bardzo szybko podany (przygotowany tuż przed Klientem w ciągu kilkudziesięciu sekund, również na ciepło).
OdpowiedzUsuńPrzygotowanie 30-centymetrowej kanapki sub w domu czy w pracy, takiej jak w SUBWAY, to już spore wyzwanie. Nie każdy ma akurat pod ręką: świeżą 30-centymetrową bagietkę/sub, kilka plastrów szynki, indyka i pieczeni wołowej (lub pierś kurczaka w sosie teriyaki), kilka plastrów sera żółtego, liść sałaty, pół pomidora, trochę ogórka świeżego i konserwowego, kawałek papryki słodkiej i jalapeno, kawałek czerwonej cebuli, kilka czarnych oliwek, oregano, starty parmezan i 10 sosów do wyboru, np. midowo-musztardowy czy majonezowo-paprykowy.
Mimo że znam zalety SUBWAY-a, to uważnie słucham i czytam wszystkie komentarze. Wsłuchanie się w opinie Klientów to podstawa. Dziękuję.
Tanio nie jest, ale jak się wezmie kanapke dnia to bardziej ok. W Manu jadłam nie raz i nie trafiłam na mikrofalowke tylko na piec. Myśle, że awaria moze sie zdarzyc. Ja osobiscie uwazam ze na taki luksus mozna sobie pozwolic od czasu do czasu, szczegolnie ze kanapki w MG chyba wychodza drozej - stosunek cena/wielkosc.
OdpowiedzUsuńPozadrawiam
wypowiem sie skrotem OMFG
OdpowiedzUsuńjak na nasze warunki w Polsce, kanapka za droga.
nie jadlem akurat z mikrofali bo dzialal piec.
mięso jakieś dziwne( wzialem kurczaka, byc moze nie byl doprawiony)w skrocie; smak nie zadowolil mnie bo
mam porownanie, bylem w Anglii jakis czas i tamte kanapki nie dosc ze kosztowaly mnie pol godziny pracy bo 4funty, chyba ze bralem z cocacola za 5(mowa o 30cm)to w smaku byly swietne.
tutaj jak wspomnialem cena wynosi 2h pracy jak nie wiecej i smak nie zachwyca. lepiej dolozyc 3zl i kupic pizze w impulsie, biesiadowie.
bardziej tez sie oplaca za 15zl 5 burgerow w macu. takie jest moje zdanie
Z czego co tu czytam tu są same debile
OdpowiedzUsuń